Listen to "| Łukasz Wołek| Czy programy lojalnościowe działają?" on Spreaker.
Programy lojalnościowe cieszą się rosnącą popularnością. Coraz więcej Polaków deklaruje, że bierze udział w zbieraniu punktów u danego producenta posiadającego taką ofertę dla swoich klientów. W kategorii programów lojalnościowych szczególne miejsce zajmują projekty typu collect&get, gdzie do zdobycia są między innymi pluszaki dla najmłodszych. Słowem kluczem jest ,,zdobycie”, a motywatorem postawa rodziny, zwłaszcza dzieci podczas zakupów oraz wykorzystanie broszurki do zbierania naklejek. Zaognia to również rywalizację między konsumentami, skutecznie uatrakcyjniając sprawunki. Taka atmosfera wokół nabywania produktów jest marzeniem każdego sklepu wdrażającego program lojalnościowy do swojej oferty. Na czym polega fenomen maskotek w zamian za naklejki?
Jedna akcja - duże korzyści
Jak wynika z badań Monitora Programów Lojalnościowych 2021 ARC Rynek i Opinia, udział klientów w programach lojalnościowych wzrósł o 5%. Największą popularnością cieszyły się programy ,,Moja biedronka” oraz “Żappka”. Programy hipermarketów to szczególny sektor działania, a ułożenie strategii jest niezwykle ważne w drodze do osiągnięcia sukcesu. Jednakże gra jest warta świeczki. Potwierdza to fenomen akcji, w których do wygrania są zabawki dla najmłodszych klientów sklepów spożywczych.
Sukces tkwi w prostocie
Prawdziwym hitem ostatnich kilku lat okazały się programy lojalnościowe nastawione na najmłodszych klientów sieci spożywczych, a właściwie na ich rodziców. Zadanie jest bardzo proste - wystarczy robić zakupy i zbierać naklejki. Po zgromadzeniu kolekcji, którą użytkownik wygodnie uzupełnia w specjalnej broszurze, można wymienić ją na wybranego pluszaka. A wybór jest spory! W zależności od sklepu nasze pociechy mogą zostać posiadaczami zwierzątek leśnych i domowych, dinozaurów, a nawet zjawisk atmosferycznych. Program lojalnościowy tego typu wybrały już takie sklepy jak Lidl, Kaufland czy Polomarket, lecz zdecydowanym liderem collect&get jest Biedronka. Sukcesem okazał się dla niej ,,Gang Świeżaków”. Konkurencja pozazdrościła oferty, więc powiela działania supermarketu, tworząc programy o zbliżonej tematyce i systemie działania.
Wszystko by spełnić marzenie
Długie kolejki i emocjonujące ,,walki o ostatniego Świeżaka” przeszły do historii. Program Biedronki miał dokładnie określone cele i grupę docelową. Byli nią najmłodsi klienci sklepu. Każde dziecko chciało mieć chociaż jednego pluszaka z ulubionym bohaterem, więc rodzice angażowali się w zdobywanie punktów. Akcji towarzyszyła również książka z bohaterami oraz kampania, dzięki której dzieci uczyły się, jak dbać o zdrowy tryb życia. Punkty zostały utożsamione z wpajaniem dzieciom fizycznej aktywności oraz zdrowych nawyków żywieniowych. To prawdziwy marketingowy fenomen wśród ofert, ponieważ podczas trwania promocji wydano ponad 6 mln Świeżaków, a sam termin trwania przedłużano kilka razy.
Godni następcy
Z sukcesem Świeżaków rywalizował Lidl, oferując swoim klientom Gang Lidlaków. Maskotki były jednak dostępne w regularnej cenie, bez wymogu zbierania punktów. Takie działania zostały powielone wielokrotnie i dopiero w ubiegłym roku sieć sklepów zdecydowała się na akcję z wykorzystaniem punktów. Po podobną aktywizację klientów sięgnął Polomarket (oferując Polozaury) oraz Kaufland (z wdzięczną nazwą Ekipy na lodowisku). Akcje - podobnie jak w przypadku pierwowzoru - okazały się dużym sukcesem.
Na tych przykładach widzimy, jak programy lojalnościowe wzbogacono o akcje promocyjne z wykorzystaniem maskotek. Collect&get bardzo angażują klientów. Nieustannie o sobie przypominają, czy to poprzez reklamę w telewizji, codzienne zakupy, czy wspomnienia i prośby dziecka, które marzy o posiadaniu upatrzonej maskotki. Programom towarzyszą szczytne cele i kampanie społeczne skierowane do najmłodszych, a to potęguje uznanie i zaangażowanie konsumentów, zaś obietnica podwojenia punktów w procesie aktywizacji klientów jest sposobem na zachęcenie ich do dołączeniu do programu lojalnościowego. Przecież można mieć za to AŻ 2 razy więcej punktów, co oznacza szybsze otrzymanie upragnionej nagrody. Nawet jeśli nagroda nie jest dobrem luksusowym, to i tak przy użyciu odpowiedniej promocji można uzyskać fenomenalne wyniki.